Jedziemy do Barlinka na festiwal podróżniczy „Włóczykijki”. Wanda i Wojtek w piątek z powodu choroby zostali w domu, a ja z Alaską pojechałem pociągiem odwiedzić rodzinę w Objezierzu, skąd w sobotę rano przy minus kilku stopniach ruszyłem do Barlinka. Miałem niecałe 4 godziny na zrobienie 33 km, co u nas rzadko się zdarza, ale okazało […]
Najnowsze komentarze