Archiwum: październik 2020

Ruszamy po zmroku z Czaplinka kierując się na znane nam już miejsce nad j. Komorze. Wieczorem na sam koniec nas zlał deszcz, a poranek również nie wyglądał zachęcająca do wynurzenia się z namiotów. A do tego wszystkiego przez naszą polanę przechodzi droga, którą wyjeżdżono podczas ścinki drzew.  Kiedyś to było to takie urocze miejsce. Na […]

Czytaj dalej

W piątkowy wieczór jedziemy z Grelusami do Rusinowa, gdzie porzucamy samochody i błotnymi, leśnymi drogami już po zmierzchu podążamy poszukać noclegu, w umówionym wcześniej miejscu ze Zbyszkiem. W zasadzie noclegu miał poszukać Zbyszek, ale pociąg mu się trochę spóźnił, i dojechał jak już smacznie spaliśmy 🙂 Jezioro Bukowe Długie, mała polanka przy samym jeziorze akurat […]

Czytaj dalej

W piątkowy wieczór spotykamy się z Kubą, Olą i Pepi w Golczewie, potem nocleg pod namiotem u nich w Samlinie i ruszamy na szlak po okolicach Golczewa, które już jakiś czas temu zwiedzaliśmy, ale czasem pewne miejsca trzeba sobie lepiej utrwalić 🙂 Wołowiec, przy siedzibie Koła Łowieckiego Żubr stoi taki oto cabriolet. Jedziemy głównie po […]

Czytaj dalej

Na kolejny weekendowy wypad na rowery umawiamy się z Olą i Pepi w Drawsku Pomorskim z planem na weekend, aby zrobić pętle wokół j. Lubie. Był pomysł, aby pierwszy nocleg zrobić właśnie nad tym jeziorem, ale napotkana po drodze łąka przy samej Drawie i dość późna godzina sprawiły, że modyfikacja naszego planu nastąpiła szybciej niż […]

Czytaj dalej