Archiwum: styczeń 2023

Kolejny raz wróciliśmy w te pagórkowate okolice Bad Freienwalde. No ale teren bardzo atrakcyjny, a zima nie ma tutaj zbyt wielu turystów, więc to dobry czas. Pierwszy dzień na piechotę, od razu kierunek Schlossberg (76,6 m n.p.m.). Wieża tym razem była zamknięta. Korba podczas pieszych wędrówek ma zbyt wiele wolnego czasu, więc oprócz spaceru czeka […]

Czytaj dalej

Kiedyś wschodnie Niemy były niemal stałym elementem naszych wycieczek, obecnie raczej sporadycznie, ale co jakiś czas tu wracamy. Tym razem padło na okolice Joachimsthal. Zaczynamy z parkingu w Althuttendorf z widokiem na die Nornen i wieżę kościoła, na której wybiła godzina 11:00. Trzeba będzie się sprężać, bo czasu do zmierzchu niewiele, a według prognozy wieczorem […]

Czytaj dalej

Ostatni dzień długiego weekendu. Po nocy spędzonej na Świerkowcu jemy śniadanie w naszym vanie 🙂 Zdjęcie realistyczne, bez żadnych ustawek… jeśli ktoś myśli że podróżowanie w vanie wygląda jak na zdjęciach blogerów gdzie wszystko jest piękne i idealne, to może się zdziwić 🙂 Webasto nagrzało go do kilkunastu stopni, wszędzie walało się mnóstwo rzeczy, piasku, […]

Czytaj dalej

Po deszczu czasem wychodzi słońce. Rowery po wczorajszej ulewnej wycieczce noc spędziły na zewnątrz. Tym razem czekał je dłuższy odpoczynek, bo ten dzień spędziliśmy na pieszo szwendając się ze Starego Folusza wzdłuż rzeki Pustynki na Dziewiczą Górę, by przez kolejne górki polanowskie wrócić z powrotem do samochodów. Kierunek Stary Folusz. Wiatki jak stały tak stoją. […]

Czytaj dalej

W długi styczniowy weekend udaliśmy się z naszą przyjaciółką Olą w okolice Polanowa. Pierwsza baza noclegowa nad j. Rekowym. Prognoza na piątek nie była optymistyczna, śnieg a później deszcz, ale licząc że będzie więcej śniegu niż deszczu ruszyliśmy w pełni optymizmu na wycieczkę. Okoliczne lasy były dość mocno przetrzebione przez drwali. Śnieg towarzyszył nam w […]

Czytaj dalej

Nowy rok. Dla jednych to czas świętowania, dla innych ucieczka od cywilizacji, aby w miarę możliwości w ciszy i spokoju wraz z obecnymi czworonogami przetrwać ten najgłośniejszy wieczór w roku. Dobrym wyborem jest środek lasu lub niewielka miejscowość, gdzie w gronie przyjaciół można miło spędzić czas. Tym razem padło na Samlino i dwa długie spacery […]

Czytaj dalej