Po zwiedzeniu niemal wszystkich okolicznych cerkwi i cmentarzy przyszedł czas na nieco bardziej widokowe trasy. Aczkolwiek czasu na wszystko mieliśmy sporo, skoro na śniadanie serwowaliśmy sobie racuchy z owocami 🙂 Kierunek Dahany, czyli roztoczańskie połoniny. Przejechaliśmy je ze wschodu na zachód. Można całość górą, ale chcieliśmy je podziwiać także z dołu, więc wyszło jakoś tak […]

Czytaj dalej