Zalesie, z Alaską po lesie.

Nasza pierwsza oficjalna wycieczka z Alaską.

Jedziemy autem na parking przy zjeździe do Zalesia, aby przejechać się po okolicznych lasach, a przy okazji sprawdzić pożyczoną od Ptaka przyczepkę, może nawet wsadzić do niej Alaskę. No i przede wszystkim zrobić małą sesję fotograficzną 🙂

I ZALESIE PO LESIE - 1 z 25

Alaska, tak jak się spodziewaliśmy, trzyma się rowerów. Jest na tyle bystra, że nie trzeba jej pilnować, ciągle nawoływać, bo cały czas biegnie przy rowerach, no od czasu do czasu dla zabawy zaliczając okoliczne krzaki, gdzie czuje pełno tropów dzikich zwierząt.

I ZALESIE PO LESIE - 3 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 4 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 5 z 25

Wiedzieliśmy, że będzie padać śnieg, ale jakoś nas to nie odstraszyło od pojechania na wycieczkę, a wręcz przeciwnie było dodatkowym bodźcem.

I ZALESIE PO LESIE - 6 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 7 z 25

Moje dziewczyny.

I ZALESIE PO LESIE - 8 z 25

Alaska biegnąc przy rowerze czasami z nudów podgryza nogawki.

I ZALESIE PO LESIE - 9 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 10 z 25

Wieża obserwacyjna w okolicy jeziora Piasek.

I ZALESIE PO LESIE - 14 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 17 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 15 z 25

I ZALESIE PO LESIE - 16 z 25

I ja się na jedno załapałem 🙂

I ZALESIE PO LESIE - 18 z 25

Objeżdżamy jezioro Piasek i zielonym szlakiem wracamy do rozstaju dróg w kierunku Zalesia.

I ZALESIE PO LESIE - 20 z 25

Sypie coraz mocniej, a droga zniszczona przy wycince drzew robi się coraz trudniejsza.

I ZALESIE PO LESIE - 21 z 25

No może tylko nie dla Alaski.

I ZALESIE PO LESIE - 22 z 25

Co do dwókołowej przyczepki, to trzeba powiedzieć, że w terenie, na single trackach nie jest to najlepsze rozwiązanie. Było dość ciężko, mimo, że jechaliśmy na pusto. Psiaka udało nam się do niej na chwilę wsadzić, w celu oswajania, ale o jeździe nie było mowy. Była zbyt wystraszona i postanowiła ją dość szybko opuścić 🙂 Za to dobrym rozwiązaniem jest przyczepienie psa do przyczepki w miejscach gdzie jest przykładowo ruch samochodowy. Pies gdy mocniej pociągnie, albo będzie chciał pobiec w bok nie wpływa w ten sposób na tor jazdy roweru, a będąc na odpowiedniej długości smyczy znajduje się w dość dobrym miejscu przy rowerze.

I ZALESIE PO LESIE - 24 z 25

No to pierwsze koty/psy za płoty 🙂

Komentarze

komentarzy