Sylwestra po raz kolejny spędzaliśmy z naszymi przyjaciółmi s Koszalina, po raz kolejny w Sępolnie Małym, po raz kolejny na rowerach. Jako, że my dotarliśmy tam dzień wcześniej, była okazja pofocić nieco na górce piachu 🙂 A rano opuściliśmy nasze lokum, aby udać się naprzeciw ekipie z Koszalina. Ruszyliśmy objechać wokół jezioro Bobięcińskie, plan był […]
Wspólne spędzenie sylwestra z paczką przyjaciół to jedno, ale główną atrakcja miała być kilkudniowa jak się okazało zimowa eskapada 🙂 W Sępolnie Małym było w nocy około 11 stopni na minusie, ale prawdziwa zimowa przyszła do nas dopiero w momencie wyjazdu. Momentalnie zrobiło się biało, a my swoje zimowe opony z kolcami zostawiliśmy w aucie, […]
Korzystając w pełni z zimy pojechaliśmy szukać przygód gdzieś w okolicach Ińska… Pogoda z rana jeszcze nie zachęcała, ale bezczynne siedzenie w wynajętym pokoju także nie było żadną opcją spędzenia całej soboty 😉 więc najpierw niebieskim szlakiem rowerowym w kierunku Studnicy, tym razem nie zamierzaliśmy przedzierać się po starym nasypie kolejowym… Studnica… cmentarz w lesie […]
Celem wyjazdu do Kołobrzegu była odbywająca się tam prezentacja Wojtka Greli vel Grelusa o jego podróży po Ameryce Południowej… była to dobra okazja do spotkania kilku przyjaciół i.. wspólnego wypadu na rowery a w planie wycieczki honorowe miejsce zajął obiad w Mozaice w Resku 🙂 Ale od początku… skoro byliśmy nad morzem, to od morskiego […]
Tym razem wycieczka nieco bardziej ambitna no i znowu nie jechaliśmy sami 🙂 ja, Piotrek, Hubert i Radek…
Tym razem odwiedziłem PK Ujścia Warty, to była wycieczka czysto fotograficzna, mało kilometrów dużo zdjęć i obserwacja dzikiej natury, w obszarze pomiędzy Kaleńskiem a Porzeczem… na pierwszy ogień poszły Gęgawy… następne napatoczyły się Łabędzie… Czapla Biała… ścieżka edukacyjna na północ od Porzecza… Orzeł Bielik 🙂 Wiewiórka… Dzięcioł… Pełzacz… Łyski… Bobra nie zobaczyłem, ale wiem że […]
Nieco dogorywając po Balu Włóczykija postanowiliśmy mimo wszystko udać się na małą przejażdżkę do Krzywego Lasu, trzymając sie jak nabliżej wody… Żurawie spotkane przez nas w drodze do Gryfina… Łyski, pływanie synchroniczne… no i my podczas jazdy synchronicznej… dużo było tego dnia dzikiej przyrody… Czapla nad kanałem w pobliżu elektrowni… Krzywy Las, bo najlepszy plan […]
No więc w piątek najechała nas ekipa z Koszalina, z którą w sobotę ruszyliśmy na Festiwal Włóczykij… Wojtek z Violą postanowili pojechać na naszym tandemie… ich pierwsze wspólne pchanie… jak na razie roweru pod górkę koło autostrady na Szlaku Bielika 😉 pchali prawie wszyscy… Grelus testuje elektryka… którym w ramach niespodzianki przyjechała Natalia, trochę musieliśmy […]
Małe kółeczko po okolicznych lasach… dodatkowo oprócz Piotra tawarzyszył nam Hubert z Tobiaszkiem…
I kolejny nocny wypad z Piotrem, tym razem do Niemiec… powyżej wiatraki widoczne z pieszego przejścia Bobolin – Schwennenz widok z drogi w kierunku Ladenthin widok na autostradę w Nandrensee na budowie drogi rowerowej za motokrosem…
Wanda pojechała na konferencję do Poznania, więc ja pojechaem sobie na wały przeciwpowodziowe w celu podziwiania natury z bliska, a nawet bardzo bliska 🙂 różnie z tymi wycieczkami bywa, ale tego dnia miałem niesamowite szczęście, dzika zwierzyna niemal pchała mi się przed aparat… na dzień dobry sarenka 🙂 jedna, a może nawet kilka… pierwszy etap […]
Tym razem za cel obraliśmy z Piotrkiem ruiny fabryki w Policach…
Jak poznawać nowe tereny to… tylko z Grelusem 🙂 Okolice Tychowa? Czemu nie 🙂 W drodze na pierwszy pociąg… Dojeżdżamy do Rąbina skąd już na rowerach udajemy się w okolice Tychówka, na umówione miejsce na parkingu przy Parsęcie… Ranek dość chłodny… aczkolwiek słoneczny. Znając Grelusa i jego upodobanie do poślizgów, postanawiamy już na samym początku […]
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
© 2025 Piknik w Sakwach. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Strona wspierana motywem Motyw Franz Josef i Wordpress.