No to wracamy na rowery! Czas najwyższy powoli kończyć tą rehabilitację ręki i wziąć się za nadrabianie zaległości, tym bardziej że noc sylwestrową dobrze jest spędzić z dala od tych wszystkich fajerwerków. Szczególnie jak ma się pod opieką psa. No to jedziemy, kierunek Rębusz. Wieczorem było deszczowo, więc plan był bardzo prosty. Jedziemy do najbliższego […]

Czytaj dalej

Weekend miał być mocno deszczowy, przynajmniej tak mówiły prognozy pogody, ale jakoś nas to specjalnie nie zraziło i w piątek wieczorem ruszyliśmy z Bierzwnika w kierunku Górek Noteckich. Zjechaliśmy asfaltem do j. Bierzwnik i wzdłuż leśnej ścieżki edukacji ekologicznej pojechaliśmy poszukać Zbyszka, który przyjechał nieco wcześniej i już znalazł miejsce na nocleg. Był plan żeby […]

Czytaj dalej