Z Calau do Mużakowa pośród kopalnianych jezior…

A więc wracamy w tereny, które już kiedyś podczas wyprawy wzdłuż szlaku Odra-Nysa udało nam się odwiedzić… zapowiadał się ciekawy długi weekend, mimo że pogoda w piątek nie napawała optymizmem, nazwyczajniej w świecie miało lać, to już od sobotniego ranka powinno być słonecznie… więc po pracy wsiadamy w pociąg i jedziemy do Calau, a dalej już na rowerach w pobliże Alt Dobern poszukać jakiegoś uroczego miejsca na nocleg…

III MUŻAKÓW - 003

III MUŻAKÓW - 004

wieczorna wizyta w Alt Dobern…

III MUŻAKÓW - 005

nocleg znajdujemy przy punkcie widokowym… chyba dotychczas jedna z najlepszych miejscówek 🙂

III MUŻAKÓW - 011

Wandy poranne lenistwo…

III MUŻAKÓW - 007

no więc jemy śniadanko i w drogę na zwiedzanie Alt Dobern…

III MUŻAKÓW - 012

III MUŻAKÓW - 016

na trasie co jakiś czas widać takie oto „X”, co jest znakiem sprzeciwu miejscowej ludności przeciwko dalszej pracy kopalni… tereny po których jeździliśmy, to wielkie dziury w ziemi zalane wodą które postanowiono zrewitalizować tworząc na nich tereny dla uprawiania turystyki, idealne trasy rowerowe 🙂

III MUŻAKÓW - 020

co jakiś czas można spotkać miejsca poświęcone kopalniom i wszelkie informacje na temat ich pracy…

III MUŻAKÓW - 021

III MUŻAKÓW - 022

III MUŻAKÓW - 031

III MUŻAKÓW - 030

 

III MUŻAKÓW - 036

III MUŻAKÓW - 038

kościół w Alt Dobern

III MUŻAKÓW - 040

ogród przy Pałacu…

III MUŻAKÓW - 041

III MUŻAKÓW - 043

III MUŻAKÓW - 048

III MUŻAKÓW - 045

III MUŻAKÓW - 052

a dokładnie w środku kady nasze miejscówka noclegowa widziana przez tele z drugiej strony jeziora…

III MUŻAKÓW - 055

trasy poprowadzone wzdłuż jezior są niemal w 100% asfaltowe 🙂

III MUŻAKÓW - 056

punkt widokowy przy Pritzen…

III MUŻAKÓW - 060

III MUŻAKÓW - 061

i drugie śniadanko…

III MUŻAKÓW - 064

III MUŻAKÓW - 066

wiatrak z piękną knajpką w Dorrwalde…

III MUŻAKÓW - 078

wyślij kobietę do sklepu po wodę, to kupi całą masę rzeczy, a o wodzie i tak zapomni 🙂

III MUŻAKÓW - 080

Norwedzy nie kłamali, to był ciepły dzień z prawie 30 stopniami w słońcu…

III MUŻAKÓW - 083

pukntów widokowych na trasie cała masa…

III MUŻAKÓW - 085

tym razem z widokiem na Grossraschenersee, wdłuż którego następnie pojechaliśmy…

III MUŻAKÓW - 086

III MUŻAKÓW - 088

woda… chwilowo nie działało, ale można było ją porównać po pozostawionym osadzie…

III MUŻAKÓW - 091

dookoła pełno kanałów i ciekawych rozwiązań dla rowerzystów…

III MUŻAKÓW - 095

jakby kto zgubił po drodze mapę, to drogowskazy go wszędzie zaprowadzą… nas w kierunku Kleinkoschen, by po drodze znowu odwiedzić bardzo ciekawy punkt widokowy: Rostiger Nagel

III MUŻAKÓW - 106

III MUŻAKÓW - 111

III MUŻAKÓW - 112

III MUŻAKÓW - 118

III MUŻAKÓW - 115

dzień powoli dobiega ku końcowi…

III MUŻAKÓW - 124

więc przy cudownie zachodzącym słońcu znajdujemy miejsce na obiadokolację…

III MUŻAKÓW - 137

III MUŻAKÓW - 145

III MUŻAKÓW - 144

miejsce na nocleg znajdujemy nad Parwitzersee, znowu piękna miejscówka 🙂

III MUŻAKÓW - 146

III MUŻAKÓW - 148

mimo że amplituda temperatur dość duża, ubieram na siebie większość ciuchów i zabieram się za zrobienie kilku zdjęć…

III MUŻAKÓW - 151

III MUŻAKÓW - 162

a o poranku kolejne piękne widoki… w końcu widzimy to miejsce za dnia…

III MUŻAKÓW - 174

III MUŻAKÓW - 176

śniadanko, jak zwykle płatki jaglane, tym razem z czekoladą, żurawiną, jabłkiem, bananami i winogronami…

III MUŻAKÓW - 181

kolejny dzień i kolejne oznaki kopalni…

III MUŻAKÓW - 185

zrewitalizowane miejsca przygotowane specjalnie dla turystów…

III MUŻAKÓW - 186

zabytowy kościół szachulcowy w Lieske…

III MUŻAKÓW - 191

III MUŻAKÓW - 195

no w końcu jakiś regionalny szlak 🙂

III MUŻAKÓW - 201

III MUŻAKÓW - 204

III MUŻAKÓW - 214

punkt postojowy w Jessen…

III MUŻAKÓW - 218

III MUŻAKÓW - 220

III MUŻAKÓW - 222

Wanda do perfekcji opanowuje sztukę zakładania bluzy podczas jazdy…

III MUŻAKÓW - 229

Spremberg, w którym odwiedzamy zabytkową część miasta…

III MUŻAKÓW - 237

III MUŻAKÓW - 239

III MUŻAKÓW - 242

i wieżę Bismarka…

III MUŻAKÓW - 256

III MUŻAKÓW - 252

III MUŻAKÓW - 257

pogoda iście letnia…

III MUŻAKÓW - 263

III MUŻAKÓW - 265

w Lieskau natrafiamy na bardzo fajną specjalnie dedykowaną rowerzystom knajpkę w jednym z podwórzy…

III MUŻAKÓW - 267

jajeczka wielkanocne…

III MUŻAKÓW - 272

jak widac taka knajpka na szlaku rowerowym to bardzo dobry interes 🙂

III MUŻAKÓW - 270

III MUŻAKÓW - 276

III MUŻAKÓW - 277

było lokalne danie główne, deser i piwko… też lokalne 🙂

III MUŻAKÓW - 278

no i jeszcze był zamek…

III MUŻAKÓW - 281

III MUŻAKÓW - 283

kolejny ważny cel naszej wycieczki to Rhododendronpark Kromlau…

III MUŻAKÓW - 289

III MUŻAKÓW - 293

a dokładniej ten oto kamienny most… plan był aby zrobić tam kilka nocnych ujęć, ale… no właśnie przyszły sobie chmury, a my chcąc tym razem spać na kempingu musieliśmy pojechać na najbliższy otwarty w odległości około 7 km…

III MUŻAKÓW - 295

zdjęcia nocne powiadasz, no nie tym razem… 😛

III MUŻAKÓW - 300

no to robimy jeszcze rundę po parku i jedziemy do Halbendorf…

III MUŻAKÓW - 305

III MUŻAKÓW - 311

Wanda przygotowuje kolację a tymczasem w naszej butli kończy się benzyna… no to czeka mnie jeszcze godzinna wycieczka po paliwo 🙂

III MUŻAKÓW - 312

kemping bardzo fajny nad samym jeziorem, ale prawda jest taka, że najładniejsze miejscówki są jednak gdy się śpi „na dziko”…

III MUŻAKÓW - 316

ranek jak co ranek 😉

III MUŻAKÓW - 319

no to jedziemy znowu do parku rododendronów…

III MUŻAKÓW - 320

III MUŻAKÓW - 325

kamienny most Rakotzbrucke w słońcu prezentuje się o wiele lepiej 🙂

III MUŻAKÓW - 329

a my tymczasem docieramy do Mużakowa…

III MUŻAKÓW - 333

drugie śniadanko na trasie to już chyba tradycja…

III MUŻAKÓW - 334  III MUŻAKÓW - 337

nawet żabka do nas przyszła…

III MUŻAKÓW - 342

III MUŻAKÓW - 345

zwiedzamy Furst Puckler Park…

III MUŻAKÓW - 346

III MUŻAKÓW - 348

także po polskiej stronie…

III MUŻAKÓW - 350

most graniczny i znowu jesteśmy w Niemczech…

III MUŻAKÓW - 352

Schloss Bad Muskau…   III MUŻAKÓW - 358

III MUŻAKÓW - 361

III MUŻAKÓW - 364

po zwiedzaniu ruszamy do Forst, ale udając się najpierw na naszą stronę granicy, bo tam także jest dużo ciekawych miejsc… a tereny po których jeździliśmy bardzo polecamy, bo jest tu chyba niemal wszystko co rowerzyście jest potrzebne do szczęścia… idealne drogi rowerowe, przepiękna okolica, mnóstwo ciekawych miejscowości, pełno rozmaitych atrakcji na trasie i jest gdzie dobrze zjeść 🙂

Poniżej dla ambitnych galeria wszystkich zdjęć:

« z 3 »

Komentarze

komentarzy