Pomorze Zachodnie

Skoro wczoraj były rowery, to kolejny dzień spędziliśmy na pieszej wycieczce. Niebieski szlak czasami prowadził dość ambitnymi ścieżkami zwierząt. Ruiny młyna i niezwykła aleja drzew. Końcówka znów nad samym jeziorem.

Czytaj dalej

Wycieczka z serii „co tam słychać na nowej drodze rowerowej”. Zaczęliśmy koło dworca w Piaskach. Drogą rowerową, która była ciągle w budowie pojechaliśmy w kierunku Barwic. Po minięciu Łęknicy, Barwic i Żytnika dotarliśmy w okolice Starego Chwalimia. Przy moście nad Parsetą kończy się asfalt. Za to bardzo ciekawie było pod mostem, gdzie jak widać szaleją […]

Czytaj dalej

Szukając pomysłu na pieszą wycieczkę Wanda postanowiła, że pójdziemy na spacer wzdłuż rzeki Gowienicy. Wystartowaliśmy z parkingu Orlenu w Babigoszczy i idąc prawą stroną rzeki poszliśmy w kierunku Widzeńska. Po drodze minęliśmy jeden z dopływów Gowienicy. Lasy bukowe w jesiennej szacie wyglądają zjawiskowo. Brzegi Gowienicy może nie mają spektakularnych przewyższeń, ale za to sama rzeka […]

Czytaj dalej

Jak się nie ma planów na weekend, to zawsze można pojechać zobaczyć nową drogę rowerową, a przy okazji nabierać nieco grzybów, jabłek, gruszek, dzikiej róży… 🙂 Wystartowaliśmy z Kozielic, by po przejechaniu nad S3 koło Siemczyna wjechać na nową drogę rowerową, zbudowaną w ciągu starej linii kolejowej. Ale przyjemność przejechania się nią zostawiliśmy sobie na […]

Czytaj dalej

Po powrocie z długiej podróży w ramach weekendowego odpoczynku wybraliśmy się do naszych przyjaciół koło Golczewa, ale po drodze albo i nie po drodze zwiedzając w końcu wyspę Karsibór. Wanda narzekała, że jeszcze tam nie była, więc postanowiliśmy nadrobić zaległości. Na celownik wzięliśmy znajdujący się tam szlak, który obiega wyspę trochę po niej klucząc, czyli […]

Czytaj dalej

W końcu, po dwóch latach znowu wróciliśmy na pole namiotowe Marigold w Mirowie. Ale nie sami, bo my tam co jakiś czas jesteśmy, ale z naszymi przyjaciółmi tańczącymi swinga w szkole Lindy Hop Szczecin. Tradycji stało się zadość więc w sobotę ruszyliśmy na wycieczkę pieszą po pobliskich karpatach moryńskich, jak niektórzy na nie mówią. Patrząc […]

Czytaj dalej

Tym razem trasa, której już dawno nie robiliśmy, bo ze Szczecinka na północ województwa do Koszalina, ale intermodalnie bo z wykorzystaniem kolejki wąskotorowej z Rosnowa. Zapowiadało się nieźle, a że na dodatek na wycieczce miał pojawić się nasz kolega Zbyszek, to trzeba było jechać. Zacząłem z Korbą i Zbyszkiem ze Szczecinka. Wiadomo, że zaczynamy od […]

Czytaj dalej

Krótki rowerowy wypad z Karlina do Białogardu i z powrotem. Pierwszą stronę pokonujemy raczej po drogach leśnych, tak aby Korba mogła sobie spokojnie pobiec, a nie irytytowac się, że nie przyjechała tutaj, aby siedzieć w koszyku 😉 W drodze do Białogardu kierowaliśmy się czerwonym szlakiem, z małym skrótem w kierunku Rościna. Mała Elektrownia Wodna Rościno. […]

Czytaj dalej

Wreszcie nastąpiło długo wyczekiwane otwarcie niemieckiego mostu w Siekierkach. Nowe, chyba najładniejsze i najciekawsze przejście graniczne pomiędzy Polską a Niemcami już działa. To połączenie szlaku Pojezierzy Zachodnich ze szlakiem Odra-Nysa. Już pierwszego dnia tłumy rowerzystów łącznie z sakwiarzami korzystało z niego przekraczając granice państw. Więc po części oficjalnej także postanowiliśmy skorzystać z okazji i zrobić […]

Czytaj dalej

Kolejny dzień tego pięknego weekendu spędziliśmy pomiędzy Pełczycami, skąd ruszyliśmy, a Barlinkiem. W tle wieża kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Na początek pojechaliśmy wzdłuż jeziora Panieńskiego, aby przy okazji wykąpać Korbę, co dobrze jej robi w taki gorący dzień. Generalnie, to  zawsze w taka pogodę wycieczkę zaczynamy od kąpieli Korby, a potem mamy około […]

Czytaj dalej