Sylwestra po raz kolejny spędzaliśmy z naszymi przyjaciółmi s Koszalina, po raz kolejny w Sępolnie Małym, po raz kolejny na rowerach. Jako, że my dotarliśmy tam dzień wcześniej, była okazja pofocić nieco na górce piachu 🙂 A rano opuściliśmy nasze lokum, aby udać się naprzeciw ekipie z Koszalina. Ruszyliśmy objechać wokół jezioro Bobięcińskie, plan był […]
Wspólne spędzenie sylwestra z paczką przyjaciół to jedno, ale główną atrakcja miała być kilkudniowa jak się okazało zimowa eskapada 🙂 W Sępolnie Małym było w nocy około 11 stopni na minusie, ale prawdziwa zimowa przyszła do nas dopiero w momencie wyjazdu. Momentalnie zrobiło się biało, a my swoje zimowe opony z kolcami zostawiliśmy w aucie, […]
Korzystając w pełni z zimy pojechaliśmy szukać przygód gdzieś w okolicach Ińska… Pogoda z rana jeszcze nie zachęcała, ale bezczynne siedzenie w wynajętym pokoju także nie było żadną opcją spędzenia całej soboty 😉 więc najpierw niebieskim szlakiem rowerowym w kierunku Studnicy, tym razem nie zamierzaliśmy przedzierać się po starym nasypie kolejowym… Studnica… cmentarz w lesie […]
Kolejny weekend pod namiotem za nami. Tym razem padło na bunkry, nasyp kolejowy, kilka jezior, cmentarzy i innych niespodziewanych atrakcji. Na nocleg (ja, Wanda i Wojtek) umawiamy się ze Zbyszkiem nad jeziorem Nakielno, nieopodal Strączna. Przyjeżdżamy, rozbijamy się, nieco narzekamy na brak śniegu i mrozu, a długi wieczór spędzamy przy ognisku. Nasza miejscówka. Wieczorem na […]
Jedziemy do Barlinka na festiwal podróżniczy „Włóczykijki”. Wanda i Wojtek w piątek z powodu choroby zostali w domu, a ja z Alaską pojechałem pociągiem odwiedzić rodzinę w Objezierzu, skąd w sobotę rano przy minus kilku stopniach ruszyłem do Barlinka. Miałem niecałe 4 godziny na zrobienie 33 km, co u nas rzadko się zdarza, ale okazało […]
W końcu doczekaliśmy się zimy, więc chyba było oczywiste, że pojedziemy na rowery i pod namiot. Kierunek wschód województwa, bo tam go miało być najwięcej (zawsze tak było) i do tego cały czas miał trzymać mróz. To miała być piękna zimowa wycieczka z dużą ilością śniegu (i tego nam nie brakowało) i twardych zmarzniętych dróg, […]
Mieliśmy plan gdzieś pojechać, ale nie wiedzieliśmy do końca gdzie, więc dołączyliśmy do Ptaka aby towarzyszyć mu podczas liczenia ptactwa na dwóch zbiornikach wodnych wzdłuż Radwi. Wieczorem wysiadamy w Nosówku i jedziemy w kierunku Niedalina, aby niemal tuz przed miejscowością przenocować na miejscu odpoczynkowym nad Radwią. Pod koniec jazdy przez las łapię gumę i zaczyna […]
Prace na wałach przeciwpowodziowych w części od Załomia do Lubczyny dobiegają końca, więc można porównać stan nawierzchni z teraz do wycieczki sprzed ładnych kilku lat z chłopakami. Zaczynamy w Załomiu skąd ruszamy w kierunku wałów, droga którą gmina mogłaby nieco poprawić. Pierwsze dwieście metrów jeszcze w trakcie budowy. A potem wita nas szuterek, po którym […]
W Nowy Rok jedziemy większa bandą na krótką wycieczkę wokół jeziora Lubniewsko. Na lekko, bo trasa podobno z większym potencjałem. Zaczynamy od skrótu przez las w kierunku Rybakówka. Przed miejscowością czeka na nas zwalony most. Przejście przez niego raczej byłoby mocno skomplikowane, więc obchodzimy go bokiem. Dalej jedziemy wzdłuż jeziora. Trasa jest bardzo pofałdowana i […]
Wyjazd sylwestrowy to już tradycja. Jedziemy ze znajomymi, by spotkać jeszcze więcej znajomych i spędzić z nimi w spokojnej atmosferze, z dala od fajerwerków i hucznej imprezy sylwestrową noc. Zbiórka w piątek wieczorem na zabytkowym moście nad Notecią koło Drezdenka, tym przy którym nocowaliśmy wracając z Boruszyna. Jesteśmy pierwsi, szybko rozstawiamy namiot i zabieramy się […]
Święta staramy się spędzać przy odrobinie aktywności i bez tego całego zamieszania z porządkami i całodziennym gotowaniem, bez obżarstwa przy stole i kolejki do apteki 🙂 Tym razem chcieliśmy także odpocząć w cieple, więc poszukaliśmy sobie noclegu w Dankowie, tuż za granicą naszego województwa. W sobotę dojeżdżamy do miejsca zakwaterowania i ruszamy w ramach wybiegania […]
Wycieczka z cyklu na jarmark świąteczny do Boitzenburga, aby znowu odwiedzić znajdującą się tam fabrykę czekolady, a przy okazji pojeździć po okolicznych terenach. Zaczynamy jak zwykle od rundy wokół pałacu. Następnie ruszamy na czerwony szlak, pieszy 🙂 Przekroczenie tej oblodzonej kładki nie było łatwe. Jedynie Alaska była innego zdania. Tereny wokół Boitzenburga są mocno pagórkowate. […]
Zaczynamy w Bornym Sulinowie, Wanda z Wojtkiem jadą załatwić swoje sprawy, więc ja ze Zbyszkiem jedziemy poszwendać się po okolicy. Zaczynamy od terenu lotniska, gdzie straszą pozostałości budynków, obecnie wykorzystywane do różnego rodzaju gier przez np. fanów Paintballa. W sezonie można także skorzystać z przejażdżki nietypowym środkiem transportu. Spalanie to kilkadziesiąt litrów na 100 […]
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
© 2025 Piknik w Sakwach. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Strona wspierana motywem Motyw Franz Josef i Wordpress.