Sylwestra po raz kolejny spędzaliśmy z naszymi przyjaciółmi s Koszalina, po raz kolejny w Sępolnie Małym, po raz kolejny na rowerach. Jako, że my dotarliśmy tam dzień wcześniej, była okazja pofocić nieco na górce piachu 🙂 A rano opuściliśmy nasze lokum, aby udać się naprzeciw ekipie z Koszalina. Ruszyliśmy objechać wokół jezioro Bobięcińskie, plan był […]
Wspólne spędzenie sylwestra z paczką przyjaciół to jedno, ale główną atrakcja miała być kilkudniowa jak się okazało zimowa eskapada 🙂 W Sępolnie Małym było w nocy około 11 stopni na minusie, ale prawdziwa zimowa przyszła do nas dopiero w momencie wyjazdu. Momentalnie zrobiło się biało, a my swoje zimowe opony z kolcami zostawiliśmy w aucie, […]
Korzystając w pełni z zimy pojechaliśmy szukać przygód gdzieś w okolicach Ińska… Pogoda z rana jeszcze nie zachęcała, ale bezczynne siedzenie w wynajętym pokoju także nie było żadną opcją spędzenia całej soboty 😉 więc najpierw niebieskim szlakiem rowerowym w kierunku Studnicy, tym razem nie zamierzaliśmy przedzierać się po starym nasypie kolejowym… Studnica… cmentarz w lesie […]
Kolejny jesienno-zimowy wypad zaczynam z Korbą. Wysiadamy w Bobrowie Pomorskim i jedziemy w kierunku Żelisławia, gdzie 20 minut po nas wysiądzie jadący z przeciwnego kierunku Zbyszek, a potem spotkamy się na szlaku. Mija nas pociąg, to znak, że Zbyszek już w drodze. Jedziemy wspólnie na miejsce noclegowe w pobliżu jeziora Krzemno, na stare sprawdzone miejsce […]
Korzystając z okazji długiego, niepodległościowego weekendu, jak zwykle pojechaliśmy na rowery. Rocznicę postanowiliśmy uczcić jak każdy codzienny dzień, spędzając go w miłej atmosferze, ciesząc się wolnością, którą dodatkowo dają nam rowery podczas podróży po naszym pięknym kraju. Bez wielkich haseł, obnoszenia się z flagami, obwijania biało-czerwonymi szalikami, po prostu tak jak lubimy. Wanda jedzie z […]
Plan był taki, aby pokręcić się po jeszcze pięknej złotej jesieni gdzieś w okolicach Szwajcarii Połczyńskiej, biorąc za cel odcinek niebieskiego szlaku w rejonie przełomu rzeki Dębnicy. Spotykamy się niemal jak zwykle w miejscu noclegu, czyli po południowej stronie j. Komorze, tam gdzie już rok temu nocowaliśmy. Ognisko, blaszki z pieczonymi warzywami i długie pogawędki, […]
Wycieczka typowo na grzyby, z minimum jazdy na rowerze. Wieczorem spotykamy się ze Zbyszkiem, który czeka na nas już z ogniskiem nad j. Nowa Korytnica. Wanda odpala blaszki kolacyjne, które zaraz pójdą do piekarnika. Znaczy się, czeka nas długi wieczór przy ognisku. A potem był długi ranek w namiocie, bo się nieco rozpadało, aż w […]
Wracamy na pogranicze, aby obejrzeć na spokojnie nową trasę rowerową do Siekierek. Tym razem start z Gryfina skąd pojedziemy do Trzcińska, a tam odbijemy na Siekierki. Jedziesz i nie wierzysz. Jak widać oprócz rowerzystów, rolkarzy i pieszych droga po nasypie kolejowym ma wzięcie nawet u koni, no w końcu jest dla wszystkich 🙂 Ostatnio zrobił […]
Wanda miała ciśnienie na grzybki, więc korzystając z ostatniego dnia pięknej pogody przed nadchodzącym ochłodzeniem, wzięła dzień urlopu, Korbę i pociągiem pojechały do Chojny, a potem zbierając grzyby przemieszczały się w kierunku Piasku, gdzie miałem dojechać po pracy. Widok z Piasku na Odrę. Spotkaliśmy się, wsadziliśmy uzbierane grzybki do bagażnika, a trochę ich było i […]
Jedziemy na otwarcie drogi rowerowej Z Trzcińska Zdrój do Siekierek, jako części szlaku R20. Skoro Wanda jest zamieszana w jego powstania to wyjścia nie mamy. Dzięki jej staraniom trasę kolejową odwiedzi także Ganz, pociąg który jechał nią jako ostatni 🙂 Trzeba powiedzieć, że w przedsionkach jest sporo miejsc na rowery. Tylko trochę daje spalinami, szczególnie […]
Co zrobić z wolną sobotą, gdy niedziela już zaplanowana? No przecież można pojechać na grzyby 🙂 Na początku lądujemy w Brzezinach, w których warto zobaczyć szachulcowy kościół rzymskokatolicki pw. Nawiedzenia NMP oraz Dom Pomocy Społecznej mieszczący się w odrestaurowanym pałacu. Jedziemy do pobliskiego lasu na łowy. Złota Polska Jesień na całego. Poszukiwania nie były jednak […]
Rykowisko w pełni, Jelenie dawały czadu całą noc. Wstajemy ze Zbyszkiem jeszcze sporo przed wschodem słońca, nad polami rozlewa się mgła. Czym szybciej wstaniemy, tym szybciej wyjedziemy i tym więcej zjemy podczas całego dnia 🙂 Mostowlany. Cerkiew pw. św. Apostoła Jana Teologa Pomnik ku pamięci Konstantego Kalinowskiego. Jedziemy do jałówki, by później przeprawić się przez […]
Kolejny zielony obszar na mapie przed nami, czyli Puszcza Knyszyńska. W zasadzie dotychczas najmniej po niej jeździliśmy, więc tym razem postanowiliśmy poświęcić jej więcej czasu. Rankiem po śniadaniu ledwie ruszyliśmy na trasę, przyszedł czas na toaletę poranną. Oj Viola, widok z mostu może i był ładny, ale nie tak zaskakujący jak pod mostkiem, szczególnie pod […]
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
© 2025 Piknik w Sakwach. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Strona wspierana motywem Motyw Franz Josef i Wordpress.