gdzieś w Polsce

Zaczynamy z Żarnowca i górzyście ukształtowanym lasem będziemy podążać wzdłuż wschodniego brzegu jeziora Żarnowieckiego. Na dzień dobry czeka nas spory podjazd. Główną szutrówką, która idzie wzdłuż jeziora jedzie się bardzo dobrze. Ale dość szybko ją porzucamy na rzecz tych mniej przejezdnych dróg, bo kierujemy się na górę zamkową. Czas zaplanować coś jeszcze, może jakiś skrócik? […]

Czytaj dalej

Tym razem dla odmiany na piechotę. Spacer zaczynamy od Doliny Chłapowskiej. Schodzimy do jaru, a potem przekraczając tunelem drogę wojewódzką kierujemy się nad morze. Krótki spacer po plaży i uciekając od porywistego wiatru wracamy wgłąb lądu. W drodze powrotnej zahaczamy jeszcze o cmentarz żołnierzy radzieckich. Następuje teleport do Rozewia i idziemy zobaczyć dwie latarnie morskie. […]

Czytaj dalej

Startujemy z Dębek i jedziemy zachód w kierunku Rezerwatu Białogóra. Po przekroczeniu mostu na rzecze Piaśnica napotykamy na replikę „wersalskiego” kamienia granicznego. Dalej jedziemy czerwonym szlakiem, który idzie razem z EV10. No prawie cały czas razem, bo czasem robi dodatkowe metry prowadząc nas po ładnych leśnych terenach. Po drodze natrafiamy na ścieżkę ekologiczną, która w […]

Czytaj dalej

Zaczynamy a parkingu leśnego a północ od Lubiatowa i kierujemy się czerwonym szlakiem w kierunku Rezerwatu Mierzeja Sarbska. Po drodze wpadamy na chwilę na idące razem EV10 i R10 które w tej części wyglądają bardzo przyzwoicie. Dalej jeszcze trochę lasem, aż w pewnym momencie postanawiamy jednak zjechać na plażę, tym bardziej że wygląda bardzo ładnie, […]

Czytaj dalej

Tym razem padło na Krokową z której szlak R10 razem z EV10 prowadzi w kierunku Władysławowa po starej linii kolejowej. Wanda jak zwykle sprawdza co ciekawego jest jeszcze w okolicy. Oszczędzając łapy na asfaltowej trasie rowerowej, Korba pierwsze km pokonuje w koszyku. Powrót będzie lasem, więc tam się wybiega. Zjeżdżamy do Kłanina zobaczyć znajdujący się […]

Czytaj dalej

Plan był prosty, zostawiamy auto w Chałupach, pociągiem jedziemy na Hel i zostaje już tylko wrócić z powrotem na rowerach 🙂 choć to nie takie tylko, bo tracking na wycieczkę był ambitny, nie gnaliśmy jak większość po R10. Hel. Z dworca ruszamy nad wody Zatoki Puckiej. Po drodze krótka wizyta w miejscowym fokarium. Dobrze pokazany […]

Czytaj dalej

Do południa kończymy zaplanowaną trasę po Warmii i Mazurach, a potem szybciutko pakujemy się do auta i jedziemy w okolice Krynicy Morskiej, aby zrobić jeszcze nadprogramową wycieczkę po Mierzei Wiślanej. Kierujemy się na Przebrno i Siekierki, a potem na szlak rowerowy idący po północnej części mierzei. W wiatce przeczekujemy pierwszy deszcz, choć potrafi w niej […]

Czytaj dalej

Dalej pojedziemy szlakiem kanału elbląskiego, choć trzymać go się dokładnie tak jak idzie na mapie, zamiaru nie mamy. Wyjazd z Ostródy nasypem kolejowym wzdłuż jeziora to mała tragedia ze względu na nawierzchnię, ale dalej jest już lepiej. Oczywiście wzdłuż nasypu przy samy jeziorze też była droga i to dużo lepsza, no ale kto by o […]

Czytaj dalej

Przed nami, jak się później okazało najbardziej deszczowy dzień z całej wyprawy. Aczkolwiek patrząc na Zbyszka, to morale było na dość wysokim poziomie 🙂 Wanda po raz kolejny złapana przez Zbyszka podczas podjazdu. Zabawa polega na zejściu z roweru, cichym podbiegnięciu i udzieleniu „lekkiej pomocy” podczas podjazdu, aby można było lepiej odczuć trudy podróży. Chyba […]

Czytaj dalej

Można powiedzieć, że jesteśmy gdzieś w połowie naszej wyprawy, bo kierunek nam się odwrócił o 180 stopni i zaczynamy kierować się na zachód. Zaczyna być pod wiatr, a wieje ostatnio niemiłosiernie. Może okolice 250 mnpm to tylko pagórki, ale gdy robi się większość tych podjazdów w terenie po piachu czy szutrze to można odczuć jakby […]

Czytaj dalej